poniedziałek, 18 sierpnia 2014

Odpowiedź burmistrza na list otwarty.



  Odpowiedź Burmistrza na list otwarty-wniosek

          BURMISTRZU PRZESTAŃ KRĘCIĆ UJAWNIJ REJESTR UMÓW!



               NASZE SPOSTRZEŻENIA
           

Mamy wrażenie że Pan Burmistrz nie przeczytał naszego listu-otwartego. A skupił się na rozbudowie swojej wypowiedzi, rozbudowując ją tak aby stworzyła mur pustej treści nie do pokonania, niestety odpowiedź jest nie adekwatna, a stanowisko Burmistrza nie spójne.

        W odpowiedzi burmistrza, w sprawie wytworzenia rejestru umów i publikacji go w Biuletynie Informacji Publicznej, Burmistrz podtrzymał swoje stanowisko odnośnie rejestru umów, uważa on że BIP obecnie zawiera wszystkie wymagane informację, Burmistrz stwierdził: "w chwili obecnej nie jest możliwe zadośćuczynienie Pana wnioskowi".

       Burmistrz podkreśla, że obywatel ma przecież prawo, wnioskować o informacje publiczne, nie udostępnione w BIP. Jest to zwrot o 180 stopni, ponieważ nie tak dawno Pan Burmistrz stwierdził na łamach gazety lokalnej, iż prawo do informacji publicznej to "przywilej" a nie prawo, po za tym nazwał to prawo konstytucyjne "nadużyciem" skąd taka zmiana?.

       Pan Burmistrz w odpowiedzi stwierdza że rejestr umów, może być udostępniony na wniosek. To dowód że Panu Burmistrzowi się coś pomieszało, i nie czytał naszego Listu, ponieważ stwierdziliśmy w nim że rejestr odręczny który obecnie jest prowadzony w Urzędzie Miasta i Gminy jest nieczytelny dla obywatela, oraz nie zawiera najważniejszej informacji "kwoty" na jaką opiewa umowa, obecnie rejestr jest prowadzony w wersji pisemnej nie widzę przeszkód aby zacząć prowadzić go w wersji elektronicznej jak przystało na XXI wiek, tak jak to robi np Lublin, Warszawa czy Milanówek i inne miasta.


REJESTR RĘCZNY PROWADZONY W PARCZEWIE (nieczytelny)
OTO REJESTR UMÓW Z LUBLINA WIDAĆ RÓŻNICĘ Z TYM WYŻEJ? :-)

       Dalej Pan Burmistrz powołuje się na prawo, zrzucając winę na przepisy które obecnie mu nie pozwalają wytworzyć takiego rejestru, te dotyczące danych osobowych, jak również ochrona przedsiębiorcy? Burmistrzu nie kręć tylko ujawnij rejestr umów,
proszą Cie obywatele! To co napisałeś jest niespójne ponieważ w Lublinie, Milanówku, Warszawie i innych miastach taki rejestr został stworzony wiec mają inne prawo?

(to nie pierwsza wpadka prawna naszego miasta)
PRZEGRANA SPRAWA MIASTA

oto rejestry z innych miast poniżej:

można kliknąć zobaczyć rejestr z Lublina.
REJESTR Z LUBLINA KLIK

można kliknąć rejestr z Warszawy
REJESTR Z WARSZAWY

I osławiony "drzewem jawności" rejestr z Milanówka też trzeba kliknąć
REJESTR Z MILANÓWKA

         Tam Panie Burmistrzu włodarze miast też nie byli początkowo skorzy do współpracy, i kręcili znajdując różne wymówki, że takiego rejestru nie da się stworzyć, ale zrozumieli, że trzeba pomyśleć o mieszkańcach i ich oczekiwaniach, bo dalsze uniki skończą się tylko śmiesznością ratusza. Może warto nie powielać błędów popełnionych przez włodarzy z innych miast, bo to świadczyłoby o zdrowym rozsądku.

        Rejestr Umów jest elementem jawności otwarte publiczne bazy danych, które trzeba doskonalić, np. przez stworzenia rejestru umów w ramach Biuletynu Informacji Publicznej w wersji elektronicznej dla mieszkańców.
 

              Jak zrozumieć
     Parczewskiego Burmistrza?


         Nasz Burmistrz stwierdził w liście otwartym iż nie może "zadośćuczynić" mojemu wnioskowi o wytworzenie rejestru umów z powodu przepisów prawnych.

         Panie Burmistrzu może warto podyskutować z kolegą z Partii (PIS) radnym Pawłem Krajewskim który uważa zupełnie inaczej niż Pan.
KLIK I wywalczył jawność umów w Warszawie, Wychodzi na to że Lublin może mieć rejestr, Warszawa też, tylko Pan Panie Burmistrzu nie chce jawności... ma Pan coś do ukrycia?

       Na koniec należy wyrazić żal, że Pan Burmistrz nie zdecydował się na sięgnięcie po wzory praktyczne z pobliskiego Lublina, Milanówka, Milanówek 1901 - Blog, Warszawy, lub chociaż od kolegi z PIS, dowody te przeczą argumentom zawartym w Pana piśmie, że "się nie da, bo prawo nie pozwala".

       To szczególnie przykre, gdyż w mojej skromnej ocenie zrealizowanie naszych postulatów mogłoby stać się atutem dla Pana Burmistrza w zbliżających się wyborach samorządów, i stanowić wyraźny sygnał dla Mieszkańców, że Pan Burmistrz jest w stanie zmienić dotychczasowy sposób sprawowania władzy. Niestety najwyraźniej Pan Burmistrz nie zdecydował się skorzystać z tej szansy, co pozbawia go w naszej skromnej ocenie jakiejkolwiek wiarygodności, jako gwaranta zmian na lepsze w Parczewie.

A wybory tuż tuż obywatele czytają...
Oto link jak kolega Pana Burmistrza radny z PIS wywalczył jawność umów: KLIK



Po co Rejestr Wszystkich Umów?

--------------------------------------------------------------
Czy zdarzyło Ci się słyszeć, że ktoś załatwił coś komuś?

A może słyszałeś, że coś zostało wybudowane 4x drożej niż powinno?
Albo, że ten załatwił coś tamtemu albo, że zamienił ziemię gminy?
Ewentualnie może słyszałeś, że coś zostało zrobione z zawyżoną ceną?
Albo, że znajomy decydenta to robił? Albo, że sprzedał bez przetargu itd.? Działaniom władzy zawsze towarzyszą kontrowersje - my chcemy żeby to było jawne.

         Pewnie na co dzień słyszymy coś takiego nawet w rozmowach towarzyskich , że wzajemne oskarżenia nic nie dają, ale najlepsza jest JAWNOŚĆ, bo jak oskarżać bez dowodów? Tak to powinno wyglądać, żeby było wreszcie normalnie - póki co mamy folwark z iluzoryczną jawnością. Dlatego wnioskujemy do burmistrza o wytworzenie rejestru umów, który będzie spełniał oczekiwania obywateli i nasze. Przykład zasugerowaliśmy w liście otwartym.  

SZCZEGÓŁY TU --> KLIK




OTO ODPOWIEDŹ BURMISTRZA MUR NIC NIE          ZNACZĄCEJ TREŚCI








                                 
                     

3 komentarze:

  1. Burmistrz trochę leci w trąbeczkę i tyle. Po co tak obstaje przy swoim. To ciekawi. Czyżby kolesiostwo przy dzieleniu publicznej kasy. Rejestr powinien być i kropka. A może dobrze kombinuje, po co to robić teraz i się narażać (na pewno jest jakaś lipa w rejestrach, może nie prokurator ale coś innego, kontrole mogą nie wykazać bo nie znają lokalnego środowiska - bez dwóch zdań, znamy przecież ludzi którzy się tym zajmują, wszystko szybko i byle jak, każdy czeka aż ktoś inny robotę zrobi), a jak wybory wygra to pewnie coś tam zrobi. Czyste ręce niczego się nie wstydzą.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wybory wkraczają na dobrą drogę. Zaczynają się igrzyska. Burmistrz sięga po mocną broń, czyli podwyżki w podległych jednostkach. Ktoś już coś słyszał i wie?

    OdpowiedzUsuń
  3. tak, już w ...był

    OdpowiedzUsuń

dziękuje za odwiedziny